Emu

Z każdym dniem robi się coraz zimniej. Planuje zakup jakiś cieplutkich i wygodnych butów. Pierwszą moją myślą był buty Emu. W moim mieście, gdy tylko robi się zimno dziewczyny zakładają je na swoje nogi. Mam jedną parę w szafie, ale są już zniszczone, więc pora na nowe.. Oto kilka propozycji kolorów:

 Bardzo spodobały mi się 4 i 6 u góry, oraz 3 i 5 u dołu :)

zdjęcia pochodzą z weheartit.com, google.pl

Oryginale Emu kosztują około 400 zł. Jednakże w galerii lub na allegro możemy je kupić za jakieś 50 zł. Powiem wam, że ostatnio widziałam je nawet w Biedronce za jedyne 25 zł ;)!

Co myślicie o tych butach? Macie je w swojej szafie? Jesteście zadowolone z ich zakupu?

Na dziś kończę post, pora wskoczyć pod kocyk z gorącą herbatką i obejrzeć jakiś film :)
Pozdrawiam i życzę miłego piątkowego wieczoru! :*